Bliskie zmiany w kredytach mieszkaniowych
Od czasu, kiedy w Polsce zmieniła się struktura własności w budownictwie mieszkaniowym, kiedy otrzymujemy mieszkanie już nie poprzez wpłacenie pewnego wkładu do spółdzielni mieszkaniowej, a musimy po prostu kupić swoje przyszłe mieszkanie, jest to możliwe w większości przypadków dzięki temu, że banki udzielają na ten cel kredytów mieszkaniowych, a więc zobowiązań rozłożonych na wiele lat spłaty. Od około półtorej roku jest bardzo trudno o taki kredyt, bowiem banki w znaczący sposób zmniejszyły akcje kredytową, stosując zaostrzone kryteria przyznawania kredytów, zgodnie z kolejnymi rekomendacjami Komisji Nadzoru Finansowego. Jednak być może już od 1 lipca 2013 roku ta sytuacja ulegnie zmianie na lepsze (dla potencjalnych kredytobiorców), bowiem powinna wejść w życie ostatnio wydana przez KNF rekomendacja, mówiąca o tym, że banki będą miały większą swobodę działania, większe pole manewru przy rozpatrywaniu wniosków kredytowych. Zmiany idą w tym kierunku, by była realna możliwość przyznawania większej ilości kredytów, by ożywić sektor budowlany, bowiem obecnie buduje się coraz mniej mieszkań i domów, na rynku rośnie pewnego rodzaju górka mieszkaniowa, spada produkcja materiałów budowlanych, a wielu deweloperów zastanawia się, czy jest w ogóle sens rozpoczynania nowych inwestycji budowlanych. Jeśli ożywi się sytuacja na rynku kredytów hipotecznych, będzie to znacznym impulsem pobudzającym naszą gospodarkę.